| cleric_of_lolth |
| starszy chorąży marynarki |
|
| |
| Dołączył: 29 Gru 2005 |
| Posty: 470 |
Przeczytał: 0 tematów
|
| Skąd: Menzoberranzan |
|
|
 |
|
 |
|
Jeśli mam coś o gadania(a mam nadzieję, że mam) chciałbym się wypowiedzieć trochę na temat fuzji z DEEP BLUE.
Jestem byłym członkiem tego sojuszu i chyba jak nikt wiem coś o nim. Gdy do nich dołączałem, mieli próg punktów 5k czy 6k. Miałem ~5.8k więc to chyba ta pierwsza opcja. Wszystko niby fajnie, mocny sojusz, niezgorsze zarządzanie. Był to czas na moment przed świętami więc zdawałem sobie sprawę, że nie będę w stanie grać przed trochę czasu. Sytuację uratował Gildor, który powiedział mi, że właśnie zamontował u siebie stałkę. Sielanka nie trała długo. Po kilku dniach napisał mi wiadomość, że zostałem skopany. Zdziwiłem się - jaki gość zaatakował członka sojuszu z TOP 40? Okazało się, że zostałem wykopany z DEEP. Dlaczego? Bo w ciągu 10 dni nie zdobyłem 10k! 10 dni... pomyślmy. W 10 dni miałem niemal podwoić swój stan punktów. Nawet teraz, gdy mam stałe łącze, nie byłbym w stanie tego zrobić.
A co z akademią? DEEP ma akademię, ale przeniesienie do głównego sojuszu następuje dopiero po osiagnięciu 15k. Co z gorszymi członkami naszego sojuszu? |
|
